Opowiem ci bajkę... Polskie baśnie, legendy...
17 kwietnia 2008, 12:27
Zapewne nie tylko w Polsce od jakiegoś czasu obserwujemy zjawisko wypierania baśni rodzimej przez motywy - nazwijmy je - „ogólnoświatowe”. Małe, kolorowe, efektownie wydane książeczki zawierają tematy powszechnie znane. Są to zazwyczaj skrócone, spłycone, wręcz okaleczone wersje bajek Charles’a Perrault, braci Grimm lub późniejszych utworów literackich. Jest Czerwony Kapturek, Śpiąca Królewna, Pinokio i Kubuś Puchatek. Podobnie film, głównie animowany, promuje teksty klasyczne, od „Królewny Śnieżki” po „Shrecka”.
Gdzie wśród nich są nasze polskie baśnie i podania? Dzieci niechętnie sięgają do wydań sprzed lat, często bez ilustracji. Pojedyncze utwory w podręcznikach to stanowczo za mało. Współczesne nastolatki nie wiedzą, kim była Wanda i dlaczego rzuciła się do Wisły. Nie wiedzą, kogo zjadły myszy w Kruszwicy. Kuratorki wystawy - Beata Grochowska i Katarzyna Jarmuł – wyjaśniają: Dlatego powstała ta wystawa. Chcemy dorosłym przypomnieć, a dzieciom opowiedzieć baśnie, legendy i podania rodzime. Najstarsze, które prezentujemy sięgają wczesnego średniowiecza. Są to podania o początkach państwa polskiego, mity nadgoplańskie o Popielu i Piaście Kołodzieju. Nie zapominamy również o Kraku i smoku wawelskim. Pragniemy, choć to może cel zbyt ambitny, podtrzymać ciągłość tradycji – aby wnuki poznały teksty, na których wychowali się ich dziadkowie.
Ekspozycja przypomina polskie baśnie ludowe i literackie oraz sposób w jaki inspirowały artystów od XVIII do XX wieku. W „opowiadaniu bajek” pomoże kilkadziesiąt dzieł: grafik, rysunków, obrazów i rzeźb inspirowanych ich tematyką. Ich twórcy to m.in. znani polscy artyści: Jan Matejko, Leon Wyczółkowski, Witold Pruszkowski i wielu innych.
Kuratorki wystawy: Beata Grochowska i Katarzyna Jarmuł
Dodaj komentarz